Kiedy prawie dwadzieścia lat temu płynąłem moją świeżo wyremontowaną żaglówką Fera, pierwsze tygodnie spędziliśmy w jednym z moich ulubionych miejsc w Chorwacji — wokół Istrii i wysp Brijuni.
Na Istrii znajduje się kilka pięknych historycznych miast, a na jej zachodnim wybrzeżu trochę ciekawych miejsc. Od północy to przede wszystkim Poreč, Rovinj i Pula. Poza głównym lądem można odwiedzić wyspy i Park Narodowy Brijuni.
Historia półwyspu Istria jest niezwykle bogata. Na wzgórzu zwanym Monkodonja znajdziemy fortecę z epoki brązu, odkrytą dopiero w 1953 roku. Leży na wschód od Rovinja, gdzie odkryto fundamenty historycznych budynków i murów. Niektóre ściany zostały częściowo odnowione i wszystko bardzo przypomina starożytne Mykeny w Grecji.
Ponadto Istria przez długi czas była częścią Cesarstwa Rzymskiego, rządzonego wówczas przez Gotów, Bizantyjczyków i Langobardów. W trudnych czasach mieszkańcy Istrii schronili się na ufortyfikowanej wyspie Rovinj, gdzie od VII wieku stały mury miejskie. Były one niezbędne do obrony przed atakami chorwackich i saraceńskich piratów.
Po wojnach napoleońskich Istria została przejęta przez Habsburgów i stała się częścią monarchii habsburskiej. Po pierwszej wojnie światowej Istria trafiła do Włoch i do dziś większość miast na Istrii znana jest pod włoską nazwą. Po II wojnie światowej Istria znalazła się w Jugosławii, która po 1991 roku podzieliła się na Chorwację i Słowenię.
Prawdopodobnie nie ma sensu opisywać miast Poreč, Rovinj i Pula. Wszystkie są warte odwiedzenia, a w każdym mieście znajdziesz dobrze chroniony port lub przystań. Lepiej przenieśmy się prosto do Parku Narodowego Brijuni.
Park obejmuje archipelag 14 wysp i otaczające je wody, o powierzchni ponad 36 km2. Największa wyspa Veliki Brijun jest jedyną, którą można swobodnie odwiedzić swoim jachtem. Wyspy Briońskie prowadziły historycznie równie ekscytujące życie, jak reszta Istrii. Podczas I wojny światowej wyspa była bazą okrętów podwodnych dla marynarki wojennej austro-węgierskiej. Podczas II wojny światowej, po kapitulacji Włoch w 1943 r., przybyli Niemcy. Wyspy zostały zbombardowane w 1945 roku - prawie wszystkie budynki portu i nadmorskiego kurortu Saluga zostały zniszczone.
Od 1947 roku wyspy zostały zamknięte dla zwiedzających, ponieważ prezydent Tito wybrał je jako jedną ze swoich ulubionych rezydencji. Pozostałości starych budynków zostały częściowo rozebrane, częściowo odbudowane i odnowione. Po śmierci Tito (1980) wyspy stały się parkiem narodowym. Wyspa Veliki Brijun jest nadal wykorzystywana przez chorwacki rząd do organizacji przyjęć państwowych i letniej rezydencji prezydenta Chorwacji. Do dziś wyspy uznawane są za symbol statusu. Stawki za cumowanie i opłaty są celowo astronomicznie wysokie, aby odstraszyć wszystkich, z wyjątkiem najbogatszych gości żeglarskich.
Flora & Fauna
Wyspy mają bardzo zróżnicowaną florę i faunę; istnieje około 680 gatunków roślin, z których wiele to gatunki zagrożone w pozostałej części Istrii. Oprócz różnych rodzimych gatunków śródziemnomorskich, rosną tu lasy dębowe i inne importowane drzewa, takie jak sosna, cedr, eukaliptus, jodła, sekwoja lub cyprys. Na dużą skalę sadzi się tu również egzotyczne rośliny, takie jak palmy i kaktusy. Wyjątkową atrakcją jest tak zwane starożytne drzewo oliwne, którego wiek wynosi około 1600 lat!
W północnej części Veliki Brijun na ogrodzonym terenie o powierzchni 9 hektarów założono w 1978 roku park safari. Możesz zobaczyć słonie, lamy, zebry, antylopy, somalijskie owce, święte indyjskie krowy i osły. Wyspy Briońskie są niezwykłe i warte odwiedzenia.